„Coś dla umysłu i dla ciała”

30 listopada 2016

Dnia 30 listopada 2016 r. klasa I LOI wybrała się na wycieczkę do Warszawy. Opiekę nad naszą klasą sprawowali: wychowawca p.Wojciech Rogulski oraz p.Justyna Zawierucha. Pierwszym punktem wycieczki było Muzeum Techniki i Przemysłu znajdujące się w Pałacu Kultury. Później udaliśmy się do Hangaru 646 na Mokotowie.

W muzeum mieliśmy okazję zobaczyć naprawdę wiele ciekawych rzeczy. Wystawy jakie zwiedziliśmy wspólnie z przewodnikiem przedstawiały: transport, motocykle, maszyny drukarskie, górnictwo, radiotechnikę, telekomunikację, technikę komputerową, gospodarstwo domowe, planetarium oraz szklaną panienkę. Oglądaliśmy maszynę Enigmę, jedną z niewielu, które pozostały na świecie, oraz jedyny polski komputer ZAM-21. Zobaczyliśmy pierwszy polski motocykl, oraz oryginalną lotnię Otto Lilientala z 1894r. Widzieliśmy także szklaną panienkę, która przedstawiała działanie ludzkiego organizmu oraz wszystkich jego układów ,,od środka”. Wielka szkoda, że tak wspaniałe i pełne niepowtarzalnych przedmiotów muzeum ma duże problemy finansowe i możliwe, że wkrótce zostanie zamknięte. Jest duże prawdopodobieństwo, że nasza grupa jest jedną z ostatnich jakie miały okazje zwiedzenia go.

Kolejnym punktem naszej wycieczki był Hangar 646. Jest to park trampolinowy, który w niezwykły sposób łączy rozrywkę z aktywnym spędzaniem czasu. Nasza wizyta tam zaczęła się od dwudziestominutowych zajęć z trenerem. Składały się one z rozgrzewki oraz zasad korzystania z trampolin. Jednak nie ograniczały się one do nudnej teorii. Zaraz po zajęciach mieliśmy czas dla siebie. Mogliśmy korzystać z trampolinowego toru przeszkód, pola do zbijaka oraz koszykówki, a także basenu z gąbkami, który tamtego dnia niestety był nieczynny. Wszystkim bardzo się tam podobało i zdecydowanie wrócilibyśmy tam ponownie.

Wycieczkę można zaliczyć do udanych a Hangar, jak i Muzeum Techniki i Przemysłu polecić innym. Są to miejsca niepowtarzalne, które po prostu trzeba zobaczyć samemu. Jednak jeśli chcielibyśmy udać się do muzeum to musimy się śpieszyć, bo zobaczenie eksponatów wystawianych w nim może za jakiś czas okazać graniczące z cudem.

      Jakub Grodzicki 1LOi

Odnośniki