Moje sukcesy w goalballu. Z.Gardocka

10 grudnia 2014

Jestem osobą niewidomą, od września tego roku uczę się  w Zespole Szkół  Nr 3 .  Wcześniejsze etapy edukacji odbyłam w Laskach, gdzie znajduje się szkoła dla niewidomych. Pochodzę z Wyszkowa, można więc powiedzieć, że wróciłam  do mojej rodzinnej miejscowości. Postanowiłam napisać ten artykuł, gdyż spotkałam się ze zdziwieniem i niedowierzaniem słuchaczy, kiedy  zaczęłam opowiadać o moim doświadczeniu sportowym. Uwielbiam sport i chcę się podzielić z wami różnymi jego formami dostępnymi dla osób z dysfunkcją wzroku.

Goalball to dyscyplina sportowa dla niewidomych. Cieszy się ona  podobną popularnością jak u młodzieży bez dysfunkcji wzroku football. Były różne próby wprowadzenia tej gry w polskie  realia. Udało się  w Austrii, tam odbył się pierwszy turniej goalballa. Od tamtej pory zaczęto poważnie opracowywać zasady tej gry i wprowadzono ją jako dyscyplinę paraolimpijską.

Większość ośrodków szkolnych i  szkolno-wychowawczych  dla osób niewidomych przyjęła ten rodzaj gry jako wspaniałą aktywność fizyczną dla swoich podopiecznych. Ja uczyłam się w Laskach przez prawie 10 lat, z czego ostatnie 4 były wypełnione treningami. Okazało się, że potrafimy tworzyć zgrany zespół, możemy osiągać sukcesy i przełamywać własne ograniczenia. Trenując  goalballa dużo się nauczyłam. Nie polega  on bowiem tylko na sile i umiejętnościach, ale na   zgraniu i współpracy. Moja drużyna musiała   dogadywać się z trenerami, nauczycielami .Organizujemy również  wspólne wyjazdy na zawody.

Ostatnio braliśmy udział w Mistrzostwach Polski Juniorów, które odbyły się w Katowicach. Zdobyliśmy  pierwsze  miejsce w meczu  z drużyną z Wrocławia.  Wyjazdy takie wzbogacają, poznajemy nowych ludzi, trenerów i sędziów światowej sławy. Możemy dyskutować o różnych technikach gry oraz odwiedzamy coraz to nowe miejsca.

A teraz  słów kilka  o zasadach  goalballa :

Wymiary boiska to 18 na 9 m. Na przeciwległych końcach sali znajdują   się bramki. Są one podzielone na trzy części, każda z nich to stanowisko jednego gracza. Drużynę zatem tworzy trzech zawodników. Każdy zawodnik ma takie same zadania, czyli  rzucać i obronić piłkę.  Ma ona w środku dzwonki, co umożliwia nam jej usłyszenie podczas  toczenia się wzdłuż boiska. Czasami nie jest to łatwe,  gdyż wprawni gracze mają bardzo szybkie i mocne rzuty. Zadaniem  przeciwnika jest usłyszenie jej ,  padnięcie   na ziemię   oraz przejęcie  piłki. Potem zawodnik musi ją   odrzucić, gdyż trzymanie piłki dłużej niż 10 sekund przez drużynę kończy się karnym ( na całej długości bramki pozostaje tylko jeden obrońca). Na sali musi panować całkowita cisza, za zagłuszenie rzutu również grozi karny.

Będąc w Laskach udzielałam się sportowo nie tylko w  goalballa,  mieliśmy  możliwość brania udziału w treningach pływackich, jazdy konnej, a w czasie zimowym biegach narciarskich . W sportach zimowych  niektórzy  uczniowie ze  szkoły w Laskach  odnosili sukcesy np. udział w Biegu Piastów. Istnieje również showdown, rodzaj tenisa stołowego, który różni się od tradycyjnego  tym, że w grze używamy dźwiękowej piłeczki.   Mam nadzieję, że przybliżyłam wam życie niewidomego, które nie musi być nudne, pozbawione wrażeń  i zdrowej rywalizacji sportowej. Niewidomi też mają   zapotrzebowanie na   endorfiny!

Zuzanna Gardocka, klasa ILOL

IMAG0721

Odnośniki